Czy w stary, klasyczny zegarek, można tchnąć ducha nowoczesności? Czy klasyczna renowacja może być kresem znajomości tematu oraz możliwości zegarmistrza?
Okazuje się, że prawdziwy mistrz nie boi się wyzwań. Swoją Rakietę oddałem panu
Płonce nie tylko do renowacji ale też zażyczyłem sobie open heart. Na temat tego pierwszego nie będę już pisał. Zegarek odzyskał dawny blask. Ważniejsze jest to, że Rakieta, zachowując swoją niekwestionowaną pozycję zegarka klasycznego, stała się również nowoczesna. W ten sposób ponadczasowa.
Tak... pan Płonka przekształcił starą Rakietę w zegarek ponadczasowy. A takiego wyczynu mógł dokonać tylko mistrz w swoim fachu.
Więcej...
Michał Białek