Używane męskie zegarki Błonie - Kraków

Filtruj

zamknij

Usuń wszystkie filtry

Dane podstawowe

Dla kogo?

Marka

Pasek czy bransoleta?

Kształt zegarka

Typ tarczy

Szczegóły techniczne

Typ mechanizmu

Szkło

Zapięcie Paska

Materiał paska/bransolety

Materiał wykonania koperty

Certyfikat COSC

Klasa wodoszczelności

Model mechanizmu

Dostępność

Wysyłka w

24 godziny

Nowość

SUPER CENA

Nie znaleziono produktów spełniających podane kryteria lub szukany produkt został już całkowicie wyprzedany i nie ma możliwości jego zamówienia

Odrestaurowane polskie zegarki firmy Błonie

Błonie to polska marka zegarków o długiej historii. Jej początki sięgają przełomu lat 50. i 60. Niestety, w roku 2003 sąd rejonowy dla m. st. Warszawy ogłosił upadłość przedsiębiorstwa, jednak w roku 2014 marka została reaktywowana. Inicjatywa o reaktywacji okazała się dużym sukcesem i obecnie zegarki marki Błonie cieszą się powodzeniem zarówno w Polsce, jak i poza granicami naszego kraju. Jej twórcom przyświecała myśl o połączeniu klasycznych tradycji polskiej sztuki zegarmistrzowskiej z rozwiązaniami wychodzącymi naprzeciw potrzebom współczesnych klientów. Jej zegarki cechują się wizualną elegancją i precyzją wykonania, które spełniają potrzeby nawet najbardziej wymagających osób.

Podobnie jak marka Błonie odrodziła się, by reprezentować polską sztukę zegarmistrzowską, tak i jej klasyczne zegarki z ubiegłych dekad dzięki starannemu odrestaurowaniu w dalszym ciągu cieszą się powodzeniem wśród miłośników czasomierzy z wysokiej półki. W naszym komisie znajdą Państwo pochodzące z lat sześćdziesiątych ubiegłego wieku klasyczne zegarki Błonie, które poddaliśmy gruntownemu odnowieniu zarówno pod względem mechaniki, jak i elementów zewnętrznych. Dzięki temu zachwycają zarówno wyglądem, jak i sprawnością działania, jednocześnie zachowując intrygujący wygląd w stylu retro. To prawdziwa gratka dla miłośników zegarków z duszą!

Na wszystkie zegarki z naszego komisu dajemy klientom dwunastomiesięczną gwarancję. Jako firma z tradycją sięgającą przełomu dziewiętnastego i dwudziestego wieku, zyskaliśmy zaufanie wielu miłośników zegarków z całego kraju. Dlatego też zamawiając zegarki z naszego komisu, mają Państwo pewność, iż będą Wam służyć jeszcze przez wiele lat.

Filtruj

Opinie o sklepie

(dodaj opinię)

Szybka wysyłka, towar zgodny z opisem. Dobry rabat. Więcej...

Paweł B

Bardzo szybka dostawa, bez zakładania konta i zbędnych czynności. A wysyłka za pobraniem jest w tej samej cenie. Zegarek jest genialny, a jego cena była o ponad 100 zł niższa od ceny w najtańszym sklepie w moim mieście. Więcej...

ola

Pełen profesjonalizm. przemiła i kompetentna obsługa. błyskawiczna dostawa. Polecam!!!!!!! Więcej...

monika

Mili Panowie, służący dobra radą z profesjonalnym podejściem. Polecam! Pan i Pani od Armani :) Więcej...

Karina E

Super sklep ! Goraco polecam ! Więcej...

Szymon

Fachowa porada, miła obsługa i rzetelne wykonanie usługi - polecam! Więcej...

Mateusz Magdziarz

Bardzo dobry kontakt z firmą. Towar zgodny z zamówieniem. Przesyłka ekspresowa. Nic dodać nic ująć, super i godne polecenia jak najbardziej :) Więcej...

Pumeks

Dobry kontakt przed zakupem, szybka wysylka, toward zgodny z opisem. Polecam Więcej...

Anna

Zakupy super Polecam Więcej...

Radek

Człowiek jest epizodem w życiu przedmiotu - powiedział kiedyś Franciszek Starowieyski, a Pan Filip Płonka czyni tę prawdę jeszcze bardziej ponadczasową. Przez 10 lat polowałem na zegarek, jakim posługiwał się w Hotelu Exlcesior Hans Kloss. Kiedy wreszcie udało mi się zdobyć upragniony, aczkolwiek w opłakanym stanie będący egzemplarz zegarka Jaeger LeCoultre Cal. 469 wyprodukowanego jako zegarek dla oficerów Wehrmachtu - w oczach znajomych dostrzegałem jedynie politowanie. Po kilku miesiącach politowanie zmieniło się w niedowierzanie i zachwyt, a zaprzyjaźniony rzeczoznawca, historyk sztuki z kilkudziesięcioletnim doświadczeniem w zawodzie, który wcześniej zegarka nie widział, po wnikliwej ekspertyzie przyznał, że nie wie kto mi to zrobił, ale wie, że powstało na nowo dzieło sztuki i że zastanawia się, komu jeszcze w dzisiejszych czasach chce się takie rzeczy robić? Podsumowując, warto było poczekać, a w dobie premiery najnowszego Bonda poczuć się jak J-23. Więcej...

Grzegorz